Krem z pieczonych buraków i jabłek

Witajcie :)
Dziś przeprowadzimy mały "zamach" na tradycyjny barszcz czerwony. W rodzinie Julki kremowe zupy są bardzo popularne, dlatego za jej namową wypróbowałyśmy przepis na krem z pieczonych buraków z dodatkiem jabłek
i suszonych śliwek. I wiecie co? Wyszło naprawdę nieźle ;) Krem jest niesamowicie intensywny, doprawiony tymiankiem i skórką pomarańczową i jak najbardziej świąteczny. Dlatego jeśli nie boicie się eksperymentować, spróbujcie nowej wersji zupy z buraków. Pamiętajcie tylko, że buraki pieką się dłużej niż podają w przepisach
- u nas trwało to 3 godziny w temperaturze 180ºC ;)

Przepis oryginalny znalazłyśmy w magazynie "Moje Gotowanie" nr 12/2013.

Składniki (na 8 bulionówek):

1,5kg buraków

3 jabłka

kilka wędzonych śliwek bez pestek

skórka z 1 pomarańczy

łyżeczka tymianku

1l bulionu

2 łyżki octu balsamicznego

Przygotowanie:

1. Buraki upiecz (najlepiej dzień wcześniej) - wyszoruj je, każdy osobno zawiń w folię aluminiową i piecz w piekarniku nagrzanym do 180ºC przez 2-3 godziny. Czas pieczenia zależy od wielkości buraków i mocy Twojego piekarnika. Buraki będą gotowe, gdy wbity w nie nóż wejdzie jak w masło. Następnie ostudź je oraz obierz.

2. Gotowe buraki pokrój w grubą kostkę i wrzuć do garnka. Dołóż do nich obrane, pozbawione gniazd nasiennych i pokrojone w kostkę jabłka oraz kilka śliwek. Całość zalej bulionem, wsyp tymianek oraz skórkę startą z 1 pomarańczy i dokładnie wymieszaj. Gotuj na średnim ogniu przez 30 minut, aż buraki będą całkowicie miękkie.

3. Zdejmij garnek z gazu, dolej ocet balsamiczny, sól i pierz do smaku i zmiksuj całość blenderem ręcznym. Jeśli lubisz słodsze zupy, dodaj również łyżeczkę cukru. Krem podawaj z kleksem z jogurtu greckiego, naturalnego lub śmietany.

Nasze oceny:

Basia: Dla mnie ten krem wyszedł trochę za gęsty, po dolaniu wody zdecydowanie bardziej odpowiadała mi jego konsystencja. Podawajcie go ze śmietaną, dodaje fajnego smaku. Moja ocena: 8/10.

Julka: Jestem wielką fanką buraków i chętnie szukam nowych sposobów na ich przyrządzenie. Taki krem jest dla mnie strzałem w 10! Będę go przygotowywać nie tylko od święta :) Moja ocena: 10/10.